ODTWARZACZ ONLINE: słuchaj 1, słuchaj 2, WinAmp

Niedługo przyszło cieszyć się mieszkańcom Kaczkówka z nowo postawionych ławek, zakupionych w ramach funduszu sołeckiego.

Nowa infrastruktura we wsi, która ucieszyła mieszkańców znikneła w środowe popołudnie. Agata Kaźmierczak, sołtys wsi po otrzymaniu informacji o kradzieży ławek zgłosiła ten fakt na policję. Okazało się, że za demontaż odpowiadają pracownicy żnińskiej spółki WIK oraz Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, mówi Agata Kaźmierczak
 



Zakup ławek kosztował sołectwo Kaczkówko około 7 tysięcy złotych. To na ten cel przeznaczona była większa część funduszu sołeckiego, który Agata Kaźmierczak postanowiła zrealizować w tym roku, mimo nieformalnego zakazu jaki wydał Robert Luchowski.
 



Sprawą zajmuje się Komenda Powiatowa Policji w Żninie, wsród osób dziś przesłuchiwanych znalazł się m.in. burmistrz Żnina.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że ławki obecnie znajdują się w garażu Urzędu Miejskiego w Żninie, który miał zlecić ich demontaż.
 



tłumaczył Robert Luchowski.